niedziela, 28 września 2014

Miłość

Dzisiaj była ładna pogoda, więc postanowiłem z tego skorzystać i wybrałem się na spacer z mamą. Z dobrą godzinę, jak nie lepiej przespacerowaliśmy. Trzeba korzystać z pogody, póki jest ciepło. Przyjdzie zima i będzie z tym problem.

Tego posta chciałbym umieścić w innym temacie jakby, bo u studiach dużo już pisałem. A mianowicie chciałbym poruszyć temat miłości osób niepełnosprawnych. Czasem jest tak, że osoby niepełnosprawne nie mogą znaleźć sobie partnera i są samotne. To zależy od wielu czynników. Jeśli ktoś jest nieśmiały, to jest tej osobie trudniej nawiązać z kimś kontakt. Można się z kimś zaprzyjaźnić, tylko trzeba też odważyć się na to, by zagadać do dziewczyny, jeśli chcemy czegoś więcej. To czasem pomaga, ale też nie zawsze. Jeśli nie nadaje się z kimś na tych samych falach to trudno jest utrzymać taki związek, bo brakuje tematów do rozmowy i nie ma o czym gadać po prostu. W związku potrzebna jest akceptacja, zarówno z jednej strony, jak i z drugiej. Kolejną rzeczą jest zaufanie, które buduje związek. Ważne jest też jak można na kimś polegać, jak ktoś Nas umie pocieszyć, pomóc Nam, itp.

Zdarza się też, że czyiś partner, partnerka musi mieć "to coś", co przyciągnie i zbliży do siebie dwoje ludzi. "To coś" może być w wyglądzie, charakterze, inteligencji, poglądach, itd. Każdy człowiek jest inny i nie dla każdego "to coś" jest identyczne i takie same.

Jeszcze o jednym zapomniałem napisać, ale teraz mi się przypomniało, więc napiszę. Tak więc, jest jeszcze coś takiego, jak miłość od pierwszego wejrzenia, która się zdarza, ale nie zawsze. Ja osobiście nie znam kogoś kto zakochał się w kimś od pierwszego wejrzenia. Na pewno jest to ciężko opisać słowami.

Podsumowując, miłość w każdej postaci jest fantastycznym uczuciem, ale nieraz potrafi być ślepa, można mieć też jakiś zawód miłosny, który może Nas rozczarować.

Trochę odbiegłem od tematu, jaki miałem poruszyć. Napisałem o miłości, a nie o miłości osób niepełnosprawnych, ale nie miałem pomysłu, więc zdecydowałem się, aby poruszyć temat samej miłości. Co się odwlecze, to nie uciecze. Do tematu miłości osób niepełnosprawnych, jeszcze wrócę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz