środa, 27 sierpnia 2014

Dobre wieści

Mimo, iż mam wolne, cały czas coś załatwiam. Wczoraj był udany dla mnie dzień, chociaż pogoda była pod psem. A mianowicie w końcu doszły te akumulatory do wózka. Dzisiaj prawdopodobnie je zamontują mi. Jutro ma być lepsza pogoda więc może uda się je wypróbować. W sumie to jeszcze mam jedną bardzo dobrą wiadomość. Wczoraj dzwonili z helpu do mojej mamy w sprawie baterii w respiratorze. Jakiś czas temu wysiadła mi jedna z baterii w respiratorze więc założyliśmy nową, którą dostałem na początku lipca. Mówili Nam wtedy, że nie wymienią mi tej baterii, bo nie mają na stanie, a Tu wczoraj zadzwonili, że specjalnie dla mnie zakupią baterie dodatkową i mi wyślą. Jeszcze dowiedzieli się z helpu, że wybieram się na studia i trzymają kciuki za moje studia. Chyba jestem jednym z nielicznych, który wybiera się na studia będąc pod respiratorem, ale dla chcącego nic trudnego. Po części to, że idę na studia przyczyniło się do takiego, a nie innego obrotu sprawy z czego jestem bardzo zadowolony, ponieważ nie będę musiał się martwić o to, że coś się rozładuje. Czekam na poprawę pogody, bo już się nasiedziałem w domu wystarczająco. Ze mną też coraz lepiej. Niestety nie obeszło się bez antybiotyku, ale przynajmniej mam większe zabezpieczenie i szybciej mogę powrócić do zdrowia. Mam już pewne doświadczenie w tej dziedzinie. Przy tej chorobie, którą ja mam infekcje się zdarzają w różnych porach roku. Ale wszystko idzie jakoś opanować. Jeszcze wrzesień cały mam wakacji więc trzeba wykorzystać jakoś ten czas i dobrze go zagospodarować pod warunkiem, że będzie odpowiednia do tego pogoda, bo od października koniec najdłuższych wakacji w życiu i będzie pora na naukę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz