Stres maturalny opadł dzisiaj po ustnym polskim zaliczonym na 100%. Całą pracę maturalną wyrecytowałem, odpowiedziałem na wszystkie pytania i po krzyku. W środę rano geografia i to będzie ostatni z moich egzaminów maturalnych. Za niedługo będzie trzeba zainteresować się studiami. Przedzwonić tu i tam i się trochę o wszystkim dowiedzieć. Trochę odpoczynku może mi się przydać po tym wszystkim.
Weekend spędziłem w domu, bo nie było za ciepło. Może przyszły będzie lepszy. W sprawie wózka będę dzwonił jutro i się czegoś więcej dowiem. Zobaczę czy to chodzi o akumulatory czy o sterownik. Na razie cieszę się z dnia dzisiejszego, bo jest się z czego cieszyć.
Pozdrawiam Was :)
Gratulację, kolejny etap w życiu już ZA ;-)
OdpowiedzUsuń